Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MOJE FOTOGRAFOWANIE. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MOJE FOTOGRAFOWANIE. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 marca 2016

Fotoalbum na pamiątkę dla Klaudusi

Fotoksiążka Saal Digital Polska - jeden z lepszych prezentów dla dzieci i dla dorosłych. Zwłaszcza po jakimś czasie, kiedy pod wpływem wspomnień chce się wrócić na chwilę do przeszłości, przywołać dawne obrazy, wspomnienia.  

Dwa miesiące temu miałam okazję być jedną z osób, które mogły przetestować specjalny program do konfiguracji fotoalbumu, wgrywając do jednego z wybranych szablonów zdjęcia naszej Klaudusi.

środa, 17 grudnia 2014

Hafija w Toruniu

Szczęśliwa czasoprzestrzeń 12-13 grudnia, nasz sympatyczny Toruń i my: Hafija czyli Agata i ja z Klaudusią - w końcu doszło do naszego długo wyczekiwanego spotkania! Czekałyśmy na to ponad cztery lata. Pierwsza rozmowa przez telefon, pierwsze uściski, pierwsze wspólne perypetie w realnym życiu. Mimo dżdżystej pogody i małych przeciwności losu, poruszałyśmy się jak w jakiejś ciepłej, miłej aureoli wspólnej pozytywnej energii.

sobota, 23 sierpnia 2014

Hello Hel & Bałtyk PL

Kiedy jedziemy nad polskie morze, to zwykle jest to Hel albo Sopot - no nic odkrywczego, wiem, ale to jedno z całkiem przyjemnych naszych przyzwyczajeń. Nie załapaliśmy się na piękną pogodę tego lata, która już minęła - trudno. W końcu do wycieczki nad morze dorosła nasza rezolutna dziewczynka, która w drodze była już całkiem fajnym kompanem do rozmowy. Buzia jej się nie zamykała, ale nie z powodu fochów, tylko wrażeń. 

Nie zamoczyliśmy nogi w Bałtyku, ale uskuteczniliśmy trochę harców na piasku. Zrobiliśmy też sobie małą frajdę z piknikiem nad zatoką. Dodatkowych wrażeń dostarczyli Klaudii panowie wyławiający sieci z rybami.

poniedziałek, 31 marca 2014

Nikon 3200 w praktyce

Pierwszy raz miałam w rękach naszą nową lustrzankę NIKON 3200. 
Nie doczytałam jeszcze instrukcji do końca, ujęcia mam przećwiczone na smartfonie i kieszonkowym, automatycznym także Nikonie Coolpix. Coś tam chyba mi się udało niechcący-chcący, bo mi się podoba, ale tak dużo w tym przypadku, że jeszcze nie wiem o co kaman z tym sprzętem. Jednak, gdy jest werwa, musi się udać pójść do przodu! Oto i kawałeczek Torunia i Klaudusi w moim nowym obiektywie.