czwartek, 13 października 2011

NIVEA przetestowane

Już doooobry czas temu pisałam, że za czas jakiś, no i się okazało, że za czas dłuższy - podzielę się swoimi refleksjami ze stosowania nadesłanych mi przez markę NIVEA produktów. Otóż i nie dało się wcześniej, bo kosmetyków była, ba - jest spora ilość i musiałam się bardzo starać, by je naprzemiennie stosować, by wyrobić sobie na ich temat pogląd.

Zatem więc krótko i na temat:

1. Poniżej na zdjęciu moi faworyci spośród całej stosowanej przeze mnie oferty NIVEA, jaką miałam okazję przetestować - i to jeśli chodzi o pielęgnację mojej Malutkiej:

- Polecam obydwa szampony do włosków dzieciątka - jeden nadający połysk, a drugi odżywczy; stosuję je w kąpieli Malutkiej na zmianę - he, he - tłumacząc jej każdorazowo, że oto dziś właśnie myjemy główeńkę szamponikiem, który nada pieęęęekny połysk Twoim włoskom, a innym razem zapodaję jej tekst, że dziś natomiast Córusieńko Klaudusieńko umyjemy główkę szamponikiem odżywczym - tak to i prowadzimy "kąpielowe rozmowy" na tematy kosmetyczne :))))
- obydwa żele do mycia ciałka i włosów - uniwersalne więc (z mega plusem - pompką, dzięki której nie muszę ciągle przechylać butelki) oraz płyn do kąpieli z oliwką stały się podstawą naszej kąpieli Malutkiej.


2. ...Zaś okazało się, że mój 16-letni syn upodobał sobie krem intensywnie nawilżający z serii NUTRI SENSITIVE - ma go zawsze pod ręką w swoim pokoju i stosuje do swoich rąk z tendencją do przesuszania. A ja mooocno polubiłam aksamitne mleczko nawilżające z naturalnym wyciągiem z aloesu, które szybko się wchłania, ma lekką konsystencję, ale efekt nawilżenia i wygładzenia skóry utrzymuje się naprawdę stosunkowo długo.



Absolutnym numerem jeden w ofercie NIVEA dla Maluchów jest, moim zdaniem, kojący krem przeciw odparzeniom, o którym już TU pisałam. Po zużyciu do ostatniego maźnięcia dwóch na koniec przeciętych już tub, zamierzam spożytkować jeszcze kilka próbek, które zachomikowałam z dziecięcych targów, a następnie takowy krem dla Malutkiej kupić, bo ja mogę naprawdę w codziennej pielęgnacji na nim polegać.

4 komentarze:

  1. Mamy takie same okrycie kąpielowe;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak mały się urodzi to muszę koniecznie wypróbować ten krem na odparzenia. Dobry jest też krem na każdą pogodę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Krem przeciw odparzeniom naprawdę dobry,używam od jakiegoś czasu:) I niedawno kupiłam żel do kąpieli do ciała i włosków 2w1,na razie mi pasuje:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam