niedziela, 16 stycznia 2011

Imię Klaudia.... hmm, poprzewidywać można, a jak będzie, zobaczymy :)


Któż z rodziców nie szpera, nie szuka, jakie znaczenie wiązać się będzie z imieniem jego dziecka, a potem sprawdza, czy rzeczywiście ma to odzwierciedlenie w przyszłym życiu swojego szkrabka...

Ja sobie też poszperałam na temat imienia przyszłego mojej córeczki - KLAUDIA...

a więc, np....

W starożytnym Rzymie był sławny ród Klaudiuszy, patrycjuszy arystokratów, z którego pochodzili nawet cesarze. Imię Klaudia (Claudia) oznaczało córkę z tego rodu. Imię to od początku było związane z najwyższymi sferami i arystokratyczny blask pozostał przy nim do dziś.

Liczba imienia Klaudia równa jest dziewięć. Dziewiątka oznacza ludzi, których ambicje sięgają wysoko i którzy budują swoje kariery, nie przejmując się tym, co powiedzą ich rodzice i nauczyciele.

Imię to ma charakter powietrzny i właściwy dla planety Wenus, dlatego Klaudie nie tylko mają wrodzony wdzięk i znają się na modzie, tańcu i sztuce, lecz ponadto bywają romantycznymi idealistkami. Zwykle trafiają na sprzyjające okoliczności, dzięki czemu wiele z ich młodzieńczych marzeń szybko staje się rzeczywistością. Klaudie łatwo zjednują sobie przyjaźń i sympatię innych ludzi; często mają wpływowych przyjaciół, na których w potrzebie mogą liczyć.

Imię Klaudia pozostaje w najlepszej zgodzie z powietrznym znakiem planety Wenus, czyli Wagą; odpowiednie jest także dla Wodnika i Ryb. Ze względu na zakodowane w nim dążenie do doskonałości może też być z powodzeniem nadane Pannie lub Koziorożcowi; ze względu na związki z życiem wyższych sfer odpowiednie będzie dla dziewcząt ze znaków Lwa, Byka i Strzelca. Wydaje się też, że tym imieniem nie będą zachwycone Barany, Raki ani Skorpiony.

źródło: http://astrologia.interia.pl/imiennik/imie?s=KLAUDIA

* Nasza Klaudia będzie najprawdopodobniej Koziorożcem albo Wodnikiem, a więc może będzie dążyła do doskonałości? Nie obraziłabym się, gdyby miała kontakt w swoim życiu ze sztuką, tańcem i modą... Marzymy, marzymy, a jak będzie zobaczymy :))))

2 komentarze:

  1. Też szperam na temat imienia Gabryś :) i coraz bardziej się zastanawiam "czy aby na pewno takiego piorunka chcę w domku..." :P
    Ze zdrówkiem u nas w porządku - tylko jakoś tak mam wrażenie, że Mały już się szykuje do wyjścia... w przyszłym tyg USG to się dowiem.
    Kciuki trzymam stale :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :-) u nas nadal problem z wyborem. Astronauta to nadal...astronauta.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam