niedziela, 30 grudnia 2012

Nowy nagłówek - obsceniczny czy zabawny?

Wpadłam na ten pomysł przed chwilą - miałam zrobić rozdanie z okazji pięćdziesięciu czy 55-ciu, już nie pamiętam, nie zdążyłam... Jest już wyświetleń ponad 60 000, co sprawia mi niemałą przyjemność, że chętnie do mnie wpadacie. A że akurat bawiłam się nagłówkami na moje blogi i osobiście baaardzo podoba mi się fotka Klaudusi przy piersi, to postanowiłam ją wkomponować w nagłówku właśnie :) I wiem, wiem na pewno, że zdania będą wśród Was podzielone - jestem baaaardzo ciekawa jak bardzo. 

Dlatego ogłaszam zabawę na argumenty w Kto ZA, a kto PRZECIW... dłuuuuugiemu karmieniu piersią? Najciekawszą, moim zdaniem, wypowiedź nagrodzę NIESPODZIANKĄ (wybaczcie, muszę ją skonkretyzować, bo na pomysł wpadłam dopiero przed momentem, więc...). Na Wasze odpowiedzi pod tym postem czekam do północy 31 grudnia 2012, a zwycięzcę ogłoszę w NOWY ROK 1 stycznia 2013!

 

8 komentarzy:

  1. Myślałam że mam najpiękniejszy nagłówek ale Ty przebiłaś wszystkie! Jest piękny zabawny urocz i jedyny w swoim rodzaju! Normalnie zazdroszcze Wam takiego zdjęcia! Jestem jak najbardziej za! Nagłówek już na starcie określa że bloga prowadzi mama o jasnych i konkretnych poglądach! Co do długiego karmienia, także jestem na TAK! Bliskość i miłość idą w parze a za nimi biegnie zdrowie ! TAK ! TAK! TAK! I jeszcze raz tak!

    OdpowiedzUsuń
  2. ale ona tu karmi poduszkę! Przynajmniej tak mi się wydawało gdy za pierwszym razem zobaczyłam tę fotkę...
    Ja jestem na tak! (tzn. za długim karmieniem piersią i sama je zamierzam praktykować Póki co 19 miechów za nami - liczę na drugie tyle :-) :-D



    3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako wielbicielka karmienia piersią bardzo skanduje za tym zdjęciem, bo jest idealnie dobrane do tła, przepięknie wycieniowane i zespolone z nazwa bloga.
    Ale na litość boską! moja oczy nie mogą znieść widoku wyciągniętego sutka!
    od razu się wkurzam i przypominam sobie jak nienawidzę jak Natasza tak wyciąga mi sutek, że aż boli.
    Cały przekaz psuje ten długi sut!:D
    Przepraszam Cię kochana ale jak byś wymazała ten wyciągnięty dzyndzel i przybliżyła twarz Klaudii do piersi...
    Szczerze? myślałm, ze to butelka na pierwszy rzut oka z takim dłuugim smoczkiem.

    Podsumowując:
    zdjęcie z motywem piersiowym :TAK!!
    zdjęcie z wyciągniętym (aż czuje jak skóra trzeszczy;/): NIE!

    Szczerze chciałaś to masz:D
    Chciałam bardzo CI dosypać cukru do kawy:D
    No ale znasz mnie i wiesz, że nie mogę:D jak coś mi nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedy byłam w pierwszej ciaży, najbardziej na świecie byłam pewna, że piersią karmić nie bedę, a raczej będę ale tylko sześć tygodni. czemu akurat tyle, nie wiem, tak sobie wkręciłam.
    Jak się urodziła Starsza karmiłam, minęło sześć tygodni, kupiłam sztuczne, a tu się okazało, że niestety, zero tolerancji. I tak przygoda z piersią trwała ponad 1,5 roku. Zmieniło to mój pogląd na karmienie piersią, odkryłam w tym przyjemność, wygodę i plusy dla dziecka.
    Zmieniło na tyle, że będąc w drugiej ciąży byłam pewna -piersią karmić będę jak najdłużej!
    I kiedy urodziła się młodsza karmiłam, malutka rosła, rozwijała się wspaniale i wszystko byłoby super, gdyby nie to, że ona zwyczajnie nie miała czasu na jedzenie:) Przygodę z cycusiem zakończyliśmy tuż po 13 miesiącu, chociaż ja pewnie bym jeszcze dłuuuugggooo była ZA:) i ża mi trochę, ale cóż,moja druga córka wszystko robi w biegu, a piersi nie dała radę zabrać na wynos:))


    Wszystkiego dobrego w nowym roku dla waszej rodzinki!!;)

    OdpowiedzUsuń
  5. o tak :) długie karmienie tak, nagłówek tak :) co innego mam napisać skoro już chyba wszystko w tym temacie Ci powiedziałam :):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. TO poduszka jest nie cyc!!!! szwy widać :-D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja powiem tak:
    Karmiłam do 14 miesiąca i dla mnie to było OK. Bardzo lubiłam karmić piersią bo nic tak nie zbliża dziecka do matki jak karmienie.
    Mój Dzidosław w zasadzie sam zrezygnował powolutku z cyca, ale nawet gdyby trzeba było cyca wycofywać zaczęłabym właśnie wtedy.
    Bo mimo wszystko Dziecko które już biega, gada, zaczyna mieć swoje życie wiszące na cycu wydaje mi sie po pierwsze troszkę ubezwłasnowolnione, a po drugie im starsze tym bardziej to niesmacznie dla mnie wygląda. Zdaje sobie jednak sprawę, że inaczej może wyglądać sprawa u Matek chłopców a inaczej dziewczynek. Mój synek ma 2 latka, ale ja już mimo wszystko nie pokazuje mu się saute. A tak konkretnie co do nagłówka to niestety zgadzam się z Rashly - MASAKRA - czuje fizyczny ból jak na to patrzę , a poza tym to naprawdę niesmaczne. Co innego Dzidzia przytulona do Mamy a co innego gwałt na organach. Sory ale nie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wczoraj tak się napatrzyłam na ten nagłowke, że śniło mi się że znowu zaczęłam karmić mojego prawie 3 latka piersią :) mnie to przeraziło, bo młody wielki jak na swój wiek a ja wróciłam do miseczki B sprzed ciąży. Ale jak tylko synek przyssał się do piersi od razu poleciał mleko, czyli to by znaczyło, ze nie ma rzeczy niemożliwych :) nagłowke piękny !
    pozdrawiam A#*#

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam