... mhmm, baaardzo!
arbuza mam sezonowo, multi 20+ mogę mieć i mam codziennie
ostatnio na punkcie tego toniku z serii eva natura gemmotherapy, o którym wspominałam już tu, mam spoooore kuku :))))
uzależniłam się od jego intensywnego orzeźwiającego zapachu - jest cudowny!
nie mogło być lepszego dnia, aby o nim wspomnieć, niż dzisiejsza uuuuupalna niedziela!
oprócz najcenniejszych składników z pąków ogórka, zawiera też ekstrakt z arbuza - i to się czuje!
dziś porównałam świeży owoc z tonikiem - tak, to jest to
nie wiem o co chodzi z tym upalnym weekendem, ale zero migreny, najmniejszego cienia złego humoru, dużo pozytywnej energii, rodzinnych wrażeń, wody dla ochłody, kulinarnych spontanicznych pyszności, lekkich deserów, a nawet oooodrobinka procentów pewnej "szlachetnej" wiśniówki... cdn.
Kusisz kochana,kusisz ;) Apetyczne te deserki :D Czekam na ciąg dalszy!
OdpowiedzUsuńmhmmm :) dziękuję :) będą jeszcze dziś na blogu :)
OdpowiedzUsuń