Dzisiaj brzuszek był w Warszawie na spotkaniu służbowym. Kupiłam niedawno dżinsową sukienkę w rozmiarze 16, która świetnie zneutralizowała moje ciążowe kształty. O ile w koszulce nocnej o 5:30 rano brzusio widać było wyraźnie, o tyle w sukience ciężko go było dostrzec.
Foto wędruje do pamiątkowej Galerii Brzuszków :> tydzień 32
Piękny bebzolek w kwiatki!!!A sukienka też super;-)Podziwiam za świetną kondycję!!!
OdpowiedzUsuńo jej, jaki śliczny brzuszek :) i faktycznie, w sukience w ogóle nie widać, że jesteś w ciąży :) pozdrawiam - mtotowangu :)
OdpowiedzUsuń