Takie lato nie zdarza się co roku w Polsce. Temperatury jak w Turcji czy Włoszech - czasami można o tym tylko pomarzyć. No weźmy chociażby miniony lipiec, kiedy w pierwszy weekend lato zrobiło nam apetyt na wysokie temperatury, a potem powiało chłodem i pokropiło deszczem. Za to teraz w sierpniu gorące lato nie odpuszcza. Jest moc!
I opalić się można i wykapać w cieplej wodzie jeziora czy morza, a nade wszystko jak w naszym przypadku maksymalnie się relaksować na łonie natury we własnym ogrodzie na hamakach pod jabłonką. W takich warunkach też świetnie realizuje się plany związane z nauką języków obcych. Bo dziś mały komputer na kolanach i łączność z całym światem, to żadem problem. Przenośny modem z internetem i jedziemy. Dlatego podoba mi się intensywna nauka języka angielskiego w językowych wioskach z http://angloville.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam