Żaden rower w hipermarkecie nie umknie uwagi Klaudii. Postój przy ekspozycji rowerów w Realu to obowiązkowy punkt programu zakupów. Przymierzanie się Clody do kolejnych modeli to już standard, ale dziś przeszła samą siebie - jeździła na rowerze pomiędzy półkami ledwo omijając przechodniów. A my na zmianę biegaliśmy za Nią.
Klaudia wykonuje już tyle "dużych" czynności... Ot, np. zakłada samodzielnie buty - od dawna, precyzyjnie, z przekładaniem paseczków przez maleńkie elementy bucików.
Po powrocie z miejskich zakupowych, rowerowych szaleństw, najlepsze na dziecięcy relaks - bańki mydlane w naszym zielonym ogrodzie (ach w końcu dziś było ciepło i pięknie do prawie wieczora, gdy przyszła burza i deszcz). Obowiązkowe :))) karmienie królików i rysowanie na zakupionej dziś tablicy z kredą.
PS Pamiętajcie, że dziś do północy możecie przysyłać swoje KONKURSOWE FOTOGRAFIE pod hasłem "Baw się dobrze". Szczegóły TUTAJ.
PS Pamiętajcie, że dziś do północy możecie przysyłać swoje KONKURSOWE FOTOGRAFIE pod hasłem "Baw się dobrze". Szczegóły TUTAJ.
Świetnie wygląda na tym rowerze w sklepie.
OdpowiedzUsuńZapraszam przy okazji na dwa konkursy do mnie
OdpowiedzUsuńw pierwszym można wygrać fotoksiążkę, w drugim super komplecik:bluzka i spodnie unisex http://madziazwaw1.blogspot.com/2013/06/wygraj-ciuszek-dla-swojego-malenstwa.html