poniedziałek, 19 grudnia 2011

Podsumowanie testów produktów MAM

Dziś zapowiadane podsumowanie testów produktów MAM. Testowałyśmy z Klaudusią takie oto cuda:


Zatem, po kolei:

1. Gryzak zabawka MAM Bite&Play z grzechotką na początku został przyjęty przez Klaudusię sceptycznie. Sądziłam, że to z takiej przyczyny, że Córuchna jest już "za duża" :))) na takie niemowlęce zabawki. Jednak, gdy przy ostrym ząbkowaniu wypróbowałam raz funkcję tzw. coolera (czyli: schłodziłam w lodówce ów gryzak tak, że płyn zawarty w jednej z części tej zabawki był naprawdę zimny) i podałam go Jej na bolące dziąsełka, Malutka rzeczywiście poczuła ulgę. Na pewno nie zastąpi ów gryzak np. żelu na ząbkowanie czy uśmierzającej tenże ból Camilli, ale daje czasową ulgę, w związku z czym - polecam!

2. W jaki sposób używałam pojemnika na pokarm Mam Feding Set w zestawie z łyżeczką reagująca na wysoką temperaturę, pokazywałam na zdjęciach już w tym poście. Muszę przyznać, że gdy przygotowuję Klaudusi danie jednorodne, np. kaszkę, zwykle robię to w dużym kubku, który trzymam za uchwyt podczas karmienia, ale gdy mam już do czynienia z kilku składnikowym obiadkiem, z którego można wydzielić nawet dania :), to wówczas ten pojemnik doskonale się przydaje. Fajny jest też wtedy, gdy np. Mała śpi, a ja wcześniej przygotuję dla niej obiadek i może on zamknięty pod przykrywką zaczekać na moment podania. Zmieniająca kolor przy zbyt wysokiej temperaturze łyżeczka - co jest sygnałem zbyt gorącego dla dziecka pokarmu - to naprawdę spore udogodnienie, dzięki któremu wiemy, że pokarm dla malucha ma już odpowiednią temperaturę. Choć sama łyżeczka jest dość płytka i nadaje się bardziej do podawania pokarmów o zwartej konsystencji, niż płynnych. Ale to potwierdza fakt, że w zestawie z pojemnikiem przeznaczona jest bardziej do dziecięcych dań obiadowych :)

3. Czas na prezentację trzeciego produktu - Kubeczka Niekapka Learn To Drink CUP (270 ml). Przyznam, że sama wybrałam ten produkt do testowania, ale przeliczyłam się trochę. Otóż wydawało mi się, że zarówno swoim ergonomicznym kształtem, jak i kolorem przypadnie do gustu Klaudusi. I owszem - podoba się jej jako chwilowa zabawka, jak na razie. Niestety, jednak jeśli chodzi o picie z niego, to plastikowa końcówka nie zachęca w tym okresie mojej Malutkiej do picia z niego. Ssąca nadal pierś mamy Dziewczyneczka moja, nie toleruje do picia takiej twardej powierzchni. Herbatki pije z butelek ze smoczkiem, więc na razie to produkt nie dla Niej. Nigdy też nie szykuję dla Klaudusi tak dużej ilości płynu do picia. Wystarczające są dla nas butelki 120 ml.
Zaletą tego Kubeczka Niekapka jest niewątpliwie to, że plastikowa końcówka ma specjalny mechanizm zabezpieczający przed wylewaniem się płynu na zewnątrz np. podczas upadku butelki na podłogę lub ubranie dziecka, jednak ono przed roczkiem tej zalety jeszcze nie dostrzega, bo mama i tak kontroluje każdy jego ruch zazwyczaj. Myślę, że ów Kubeczek przyda się nam trochę później - w dłuższych spacerach czy podróżach, gdy zapas płynów trzeba będzie zabrać ze sobą w większej ilości, gdy dziecko też będzie większe.

Ogólnie, muszę przyznać, że produkty MAM są wykonane z dużą starannością, dbałością o detale i wysmakowaniem kolorystycznym. Są solidne i wytworzone z użyciem bezpiecznych dla zdrowia dziecka technologii i surowców, co potwierdzają stosowne certyfikaty oraz nagrody i wyróżnienia. Wśród bogatej oferty dociekliwe i lubiące obcować z produktami wysokiej jakości mamy czy w ogóle rodzice znajdą produkty dla siebie.

9 komentarzy:

  1. U nas tak szczerze to chyba wygrał by gryzak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. My też używamy tej miseczki, świetnie się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  3. Malutka w czapie wygląda prześlicznie :)
    Nam też jedne produkty tej firmy bardziej a inne mniej przypadły do gustu.
    i rzecz jasne...pieknych, mroźnych :0 i białych świąt... i wszystkiego co najpiekniejsze dla całej Twojej Rodziny.

    OdpowiedzUsuń
  4. też chyba wybrałabym gryzaczek, choć i miseczka do drugiego dania fajna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wesołych Świąt dla Ciebie i Twojej rodziny - ucałowania gorące ślemy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prztulamy świątecznie i bardzo ciepło;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z okazji świąt Bożego Narodzenia
    wielu głębokich i radosnych przeżyć,
    wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości
    oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu
    nadchodzącego roku

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Kochane za życzenia! Dopiero teraz, gdy Mała zasnęła zasiadłam na chwilkę do kompa :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam