sobota, 3 grudnia 2011

Od ogółu do szczegółu - czyli 10 miesięcy Malutkiej i czas pędzi dalej

Gdzie ten początek życia Malutkiej poza brzuszkiem, gdy liczyliśmy każdy kolejny tydzień - pierwszy, drugi, a nawet 10-ty? A tu właśnie Klaudusi minął 10 miesiąc! Ja już w profilu swoim tylko dla porządku uzupełniam aktualny wiek Malutkiej co pół miesiąca, bo czas płynie jak szalony i za chwilę wyglądać będziemy już roczku i pierwszego k-roczku Duś-Dusi naszej kochanej :)

Rozwojowo mamy więc m.in.:

- schodzenie i wchodzenie na kanapę Laluni (przy pomocy, ale jednak);
- domaganie się prowadzania pod paszki w celu nauki poważnego chodzenia :)
- przeżywanie na maxa z całymi plusami i minusami 7-go skoku rozwojowego;
- sygnalizowane robienie...kupki, które podsuwa nam myśl o rozważeniu pojawienia się w domu nocniczka;
- baaardzo uważne bawienie się zabawkami edukacyjnymi przeznaczonymi do Jej okresu rozwoju oraz entuzjastyczne rozbieranie różnych możliwych do rozłożenia rzeczy na części pierwsze :)
- kolejne smakowe wtajemniczenia, np. kolejne kaszki smakowe, żurek (w ilości śladowej, lecz jednak...);
- sugestywne :) zabieranie łyżeczki z pokarmem i zajadanie samej łyżeczką deserku z lądowaniem tegoż za co 4-tym razem w buzi, a częściej na ubraniu i rozmazywanego placami, czyli BLW w pełnym tego pojęcia znaczeniu :)
- w okresach rosnących w dziąsełkach ząbków - marudna na 1000% Jej możliwości i źle sypiająca, zaś gdy spokojna, jak dziś - Aniołek do kwadratu - milusińska, przytulińska, rozmowna, całuśna i dobrze śpiąca;
- uwielbiająca wprost bloki reklamowe TV, wśród których ma swoich faworytów (i tu właściwie temat na osobny post :)))
- tańcząca... w chodziku (stojąc pewnie na dwóch nóżkach i poruszając pupcią miarowo, nóżkami i rączkami) w takt muzyki z tv, gry na pianinie brata i przyśpiewek niani;
- kontaktowa niesamowicie - ściągająca wzrokiem przechodniów, gdzie tylko się pojawi...
- rośnie coraz bardziej, w związku z czym poczyniliśmy dziś kolejne zakupy w celu uzupełnienia codziennej Maleńkiej garderoby, udokumentowane na fotkach poniżej.

Nasz Mały Żywczyczek - Nasza Malusia Iskiereczka!
Nasz Słodziaszny 10-Miesięczniak!
















13 komentarzy:

  1. Cudowna :D Duś-Dusia :) tak dużo osiągnięć ! Nie zdarzę się obejrzeć i u nas będzie 10 :)Buziaki dla Malutkiej !

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka slodka panienka *
    cudne malenkie rajstopki !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. najlepsze życzenia na 10 miesięcy!!

    ps. a pingwiny lubi? bo ja dzieki nim mam 30 minut więcej snu rano. nie robię tego specjalnie, rano dzialam bez myślnie po prostu hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafija _> tak, pingwiny są na liście ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ależ niesamowicie jak ona poszła do przodu :)pamiętasz, że niedawno miałyśmy ich w brzuchach? :)
    ja właśnie się przymierzam do takiego podsumowania ale raczej Stasiek blado wypada w porównaniu z Twoją małą Lady :) uspokajająco tłumaczę sobie, że chłopcy wolniej wszystko zaczynają i podziwiam Klaudię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego dobrego!!! I u nas 11 grudnia strzeli 10 miesięcy...:) Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  7. sto lat z okazji 10 miesięcy

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego dla malutkiej panienki, leci czas jak nie wiem co. Ja dopiero początek ciąży, potem tygodnie liczyłam, a teraz już dni odliczamy do naszego Antka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Klaudusia szaleje szaleje :) Wszystkiego Nalpszego dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przesłodkie to dziecię Twoje.
    I faktycznie rośnie jak szalona :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. A tak niedawno jak podczytywałam Twój blog pisałaś o tym, jak jesteś w ciąży, podziwiałam Twoje zdjęcia i ciążowe kreacje, a tu Klaudusia ma już 10 m-cy!!!!!! Sto lat dla ślicznej i zdolnej Iskiereczki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękujemy Kochane za powinszowania :)))) Teraz byle do roczku:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam