Klaudusia dziś rozpoczęła 6 miesiąc. Piąty miesiąc przyniósł sporo zmian w jej rozwoju... Przede wszystkim mamy 2 ząbalki, które pięknie rosną z dnia na dzień i Malutka tak się znowu ślini, tak penetruje buźkę paluszkami i popłakuje, że to całkiem prawdopodobne, że niebawem mogą się pojawić kolejne, ale czy tak faktycznie będzie, to się dopiero okaże...
Starym już moim zwyczajem, moje myśli spisuję w punktach:
1. ROZWÓJ FIZYCZNY
- oczywiście, że wkłada moja Klaudunia swoje stopki do buziulki - czasam nawet obydwie na raz :)))
- podpełza na brzuszku do zabawki ustawionej przed nią nawet 30-40 cm,
- nóżki Malutkiej są już prawie całkowicie wyprostowane nie tylko podczas leżenia na brzuszku, ale także wtedy, gdy nosi się ją na rękach;
- pewnie trzyma główkę w pozycji pionowej i na brzuszku;
- zabawki trzyma obiema rączkami, przekłada z rączki do rączki i ogląda ze wszystkich stron;
- gdy chce, aby ją wziąć na ręce, unosi brzuszek i bioderka do góry, stanowczo sygnalizując, że ma dość leżenia :)
- podgryza mamę swoimi ząbalkami podczas karmienia piersią z 4-5 razy dziennie, czego wynikiem są wydatne malinki :)
2. ROZWÓJ INTELEKTUALNY
- Malutka nasza reaguje już na swoje odbicie w lustrze, a wśród różnych osób z jej otoczenia rozpoznaje te, z którymi przebywa dłużej i są jej bliscy, natomiast z ciszą i rezerwą, a po chwili malutkim płaczem reaguje na kogoś, kto niespodziewanie pojawił się zupełnie nowy;
- Klaudia faktycznie, jak podają podręczniki, potrafi już rozpoznawać mimikę dorosłych, czyli kiedy ktoś się do niej uśmiecha, ona także odpowiada uśmiechem, a kiedy ktoś mówi smutnym głosem ona przygląda się badawczo i z zaciekawieniem, jakby chciała się dowiedzieć, czego dotyczy ta emocja...
- ha - najlepsza zabawka nadal i teraz szczególnie to oczywiście Jej własne palce, którymi posługuje się coraz sprawniej, które z ciekawością ogląda i, rzecz jasna, wkłada do buzi, które tez służą jej do długiej zabawy kolorowymi zabawkami (nasza Mała układa już kostkę Rubika :)))) - nie, nie, na razie tylko ogląda w rączkach kolorowe kwadraciki :))
- 5-miesięczny Maluch odwraca głowę w kierunku dźwięku - ba! nasza Klaudia potrafi codziennie wysłuchać, wpatrzona w naszego syna czyli swojego starszego brata, jego 15-minutowego koncertu domowego na pianinie (Nokturn F-Mol op. 55 no. 1 F. Chopina, utwór Dla Elizy Beethovena, motyw ze zwiastuna gry Portal 2, utwór U.N. Owen was her? z gry Touhou, muzyka z serialu Polskie Drogi )... - jeśli dziecko powinno od najmłodszych swoich dni obcować z muzyką w dużej dawce, to nasza Klaudusia właśnie tego doświadcza...
3. ROZWÓJ SPOŁECZNY
- zauważyłam, że Córuchna nasza żywo reaguje na wiele osób i to w rozmaity sposób - do niektórych się uśmiecha, macha rączkami, wierzga nóżkami, inni działają na nią kojąco, uspokajająco, do jeszcze innych podchodzi z widoczną rezerwą;
- ze mną Malutka jest jednak zawsze najbardziej rozbrykana, wiadać, że czuje się pewnie i puszcza pełne wodze swojego dziecięcego AAAADEEEEHAAAADEEEE :)))))
- słodziasznie wprost czuje się na rękach taty i brata - w ich ramionach czuje się Małą Kobietką :)
ciąg dalszy moich Myśli Zebranych na temat moich doświadczeń z pielęgnacji i żywienia Niuniuli nastąpi niebawem :) ...
coraz słodsza i sliczniejsza z wiekiem panieneczka Klaudyneczka się robi :)
OdpowiedzUsuńpodczytuję Cię wyjątkowo ciekawsko w tych wątkach bo mój mały jet odrobinę młodszy no i sprawdzam, czy gonimy Was podobną dróżką :) i jak na razie oprócz zębów idziemy Waszym śladem :) buziaki
agakry -> no właśnie, właśnie, bo dzieli nas przecież chyba około dwóch tygodni... pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńDziewczynki wyglądacie przeuroczo;-)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam te Twoje podsumowania i czytam je z zaciekawieniem wielkim;-)