... sesja zdjęciowa trwała 1.5 minuty :), gdyż Malutka w tym czasie, gdy mama zamierzała trochę popozować do fotek, właśnie się jednak postanowiła przebudzić z 5-minutowej drzemki, stąd to niezadowolenie w oczach :(
... pierwszy eksperyment z różowymi końcówkami włosów nie ucieszył mnie za bardzo, na razie bowiem jeszcze jednak nie schudłam na tyle, by spasować to bardziej z innego typu garderobą, by zrobić bardziej zadziorny i młodzieńczy look, co mi chodzi po głowie... jednak uznałam, że ten zestaw też ma jednak w sobie coś i na pamiątkę wrzucam go na bloga...
a tak na marginesie, muszę zrobić kolejną selekcję tego co jest w mojej szafie, bo wszelkie sukienki i bluzki, które u góry się nie rozpinają do karmienia piersią, muszą zrobić bieżące miejsce tym, które taką funkcję spełniają :) no i ta sukienka z poniższych zdjęć zaliczy wypad na co najmniej rok do szafy nr 2 :)
słodka sukienka. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie.
przeurocza sukienka
OdpowiedzUsuńpiękny look! Mi się zdaje, że księżniczka się przebudziła bo wolała żebyś to jej robiła zdjęcia ;d
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Mamusiu :)
OdpowiedzUsuńSuper outfit!!
OdpowiedzUsuńGratuluje maleństwa jest słodziunia!!
Strasznie mi się podobają twoje buty! Mam trochę podobne ale wyższe i kremowe :)
OdpowiedzUsuń