Przesłodki aniołek! Podziwiam wszystkie ciuszki, w jakie ubierasz swojego szkraba. Ja ograniczam się do pajaców i śpiochów;) Ale muszę skompletować jakąś bogatszą garderobę dla małej, no bo w końcu 7 miesięcy zobowiązuje;) Pozdrawiam Was ciepło, wszystkiego dobrego!
Anonimowy, Anonimowy i asiu -> dziękuję Kochani za miłe komentarze!
asiu -> ja z kolei pamiętam, jak byłam jeszcze w ciąży i obserwowałam twoje stylizacje ciążowe i pamiętam moment, gdy oznajmiłaś na blogu, że urodziłaś swoją Różyczkę; ja też długo nosiłam się z zamiarem nadania takiego imienia swojej córeczce, ale mąż przekonał mnie do imienia Klaudia, a Różyczka zostało na drugie
ciuszki Małej to była cała moja radość kompletowania podczas 9 miesięcy ciąży - kupowałam, prałam, układałam i czekałam będąc cała w skowronkach, że będzie upragniona córeczka :) 3/4 łupów to moje ciuchlandowe zdobycze, zupełnie nowych rzeczy mam zaledwie kilka
no a Ty ze swoją Różyczką możesz super eksperymentować już - bardzo fajnie wyglądała w czapce w panterkę :)
dziękuję za życzenia i pozdrowienia, zawsze odwiedzam Twój blog i ostatnia stylizacja z zieloną spódnica jest extra!!!
mini buziaczki od Klaudii Różyczki dla Twojej Małej Różyczki i dla Ciebie :)
śliczna, kochana... pozdrawiam i gratuluje :) agata
OdpowiedzUsuńjak słodko się uśmiecha, piękne słoneczko..
OdpowiedzUsuńPrzesłodki aniołek! Podziwiam wszystkie ciuszki, w jakie ubierasz swojego szkraba. Ja ograniczam się do pajaców i śpiochów;) Ale muszę skompletować jakąś bogatszą garderobę dla małej, no bo w końcu 7 miesięcy zobowiązuje;) Pozdrawiam Was ciepło, wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńAnonimowy, Anonimowy i asiu -> dziękuję Kochani za miłe komentarze!
OdpowiedzUsuńasiu -> ja z kolei pamiętam, jak byłam jeszcze w ciąży i obserwowałam twoje stylizacje ciążowe i pamiętam moment, gdy oznajmiłaś na blogu, że urodziłaś swoją Różyczkę; ja też długo nosiłam się z zamiarem nadania takiego imienia swojej córeczce, ale mąż przekonał mnie do imienia Klaudia, a Różyczka zostało na drugie
ciuszki Małej to była cała moja radość kompletowania podczas 9 miesięcy ciąży - kupowałam, prałam, układałam i czekałam będąc cała w skowronkach, że będzie upragniona córeczka :) 3/4 łupów to moje ciuchlandowe zdobycze, zupełnie nowych rzeczy mam zaledwie kilka
no a Ty ze swoją Różyczką możesz super eksperymentować już - bardzo fajnie wyglądała w czapce w panterkę :)
dziękuję za życzenia i pozdrowienia, zawsze odwiedzam Twój blog i ostatnia stylizacja z zieloną spódnica jest extra!!!
mini buziaczki od Klaudii Różyczki dla Twojej Małej Różyczki i dla Ciebie :)
Słodkości :) Rozpływam się cała i przesyłam moc buziaków dla takiej ślicznotki w dżinsach, a raczej w dżinsikach :D
OdpowiedzUsuńTwoja mała córcia jest niesamowita! ciągle taka pogodna, uśmiechnięta, pełna radości, aż oczu nie mozna od niej oderwać
OdpowiedzUsuńslodkie zdjecia!!! Szkoda, ze na razie nie mozesz przyjezdzac na nasze spotkania do Blue City....
OdpowiedzUsuńhttp://jozefinafashion.blogspot.com/
słodka i śliczna, a jak się uśmiecha, mam nadzieję że niedługo zostanie z tatusiem i się w Blue spotkamy:):)
OdpowiedzUsuńksiężniczka malutka! od 5 minut patrzę się na zdjęcie z jej przeuroczym uśmiechem i uśmiecham się do monitora! JEST SŁODKA!
OdpowiedzUsuń