środa, 22 września 2010

Marzenie NATALKI - kapelusz na zimny i wiatrowy dzień :)

NATALIA - córka mojej koleżanki OLIWKI, to żywe źródło rozbrajających historii!

Czasem zaskakuje swoim małym 3-letnim intelektem, innym razem swoim niesfornym zachowaniem...


Oliwka o swojej córce opowiada tak:

Jak większość mam, jestem zakochana po uszy we własnym dziecku. I właściwie lista rzeczy, które ono robi, a mnie rozbraja jest baaaardzo długa.Niemniej ostatnio moja trzyletnia córka Natalia rozbroiła mnie swoją artystyczną duszą, mówiąc mi tak oto:

"Mamusiu, ja bym tak chciała, żebyś kiedyś w zimny i wiatrowy dzień założyła mi taki ogromny kapelusz tak, żeby mi go zaraz zwiało"

Będzie z niej artystka...



I jeszcze jeden rozbrajający tekst:

Moja trzyletnia Natalia spytała mnie ostatnio:

"Mamusiu, a co się ze mną stanie, jak ja umarnę?"

Więc odpowiedziałam jej, że niektórzy ludzie uważają,że po śmierci idzie się do nieba, a inni twierdzą, że człowiek znów znajduje sobie nowe ciałko i jeszcze raz się rodzi.

Kiedy kilka dni później Natalia wraz z babcią była w sklepie obuwniczym, bardzo spodobały im się pewne sandałki, jednak były za małe... Natalia jednak nie okazała zbyt wielkiego smutku, tylko zakomunikowała zdumionej babci:

"To nic, jak umarnę, to znów będę mała i wtedy będą dobre."


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz, pozdrawiam