Jest duma, jest pycha - za sprawą Marka smakołyków, które serwuje nam każdego dnia, a szczególnie w weekendy! Już w którymś z poprzednich postów mignęło Wam na pewno na jednym ze zdjęć risotto.
Naleśników z jabłkami z odmiany "żółta Oliwia", owocującej nam w tym roku po raz pierwszy nie miałam przyjemności Wam jeszcze prezentować, zatem robię to teraz. Jeśli ktoś nabierze większego smaku i zapragnie przepisu, wystarczy dać mi znak, a zrobię wywiad z naszym nadwornym domowym mistrzem kuchni łatwej i przyjemnej :)))
Mamy jakoś ostatnio pewną małą ciągotkę do wszelakich "wiśniówek", próbujemy i sączymy po maciuuuupcim kieliszeczku wieczorami, celebrując letnie chwile codzienności :)))O nieee - już 9 sierpnia - Lato nie mijaj!
U Ciebie znów pysznie i kolorowo :) Nie umiem się napatrzyć na te piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń