Zwyciężczynią pierwszego konkursu na moim blogu z nagrodami od
BoboVity została
maya - autorka bloga W domowym zaciuszu..., mama Kingusi, której minki najbardziej, spośród nadesłanych fotografii Maluchów zajadających się owocowymi deserkami, mnie urzekły. Maya z fotek swojej córeczki ułożyła całą obrazkową historyjkę i dołączyła ten oto zwycięski opis:
"Jabłkowy debiut Kingi, zakończył się umazaną buzią,rączkami i leżaczkiem. Najpierw jednak, córa próbowała skonsumować kubeczek,w którym znajdowało się tarte jabłuszko. Kiedy doszła do wniosku,że naczynie jadalne nie jest,zainteresowała się łyżeczką zanurzoną w musie. Łyżeczka z powodzeniem wylądowała w buźce, wywołując falę ekscytacji. Kinga raz po raz, zanurzała łyżkę w kubeczku (oczywiście z pomocą mamy) i z zainteresowaniem wymachiwała nią na wszystkie strony, by w końcu, po raz kolejny, trafić do buzi i zasmakować pysznego deserku;-).
Maya"
Oto zwycięska fotka z OWOCOWĄ MINKĄ, a raczej SERIĄ MINEK na miarę nagrody...
GRATULUJĘ MAMIE I DZIELNEJ CÓRECZCE :))))Życzymy smacznego z nagrodą od
BoboVity!
Zatem gratulacje dla zwyciężczyni :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz bardzo dziękujemy! ;-D
OdpowiedzUsuń