Pod koniec drugiego kwartału życia niemowlęcia (nasza Malutka ma właśnie 6 i pół miesiąca)...
"Dziecko otoczone miłością najbliższych dużo gaworzy, przy czym często jest to gaworzenie śpiewne, zwłaszcza przed snem." - Tak, mamy to właśnie z naszą Klaudusią. Do maminego "lululululuuuuu" włącza się Córunia i pomrukuje dosyć głośno z główką wtuloną w ramię mamy swoją melodyjkę do owej maminej podobną :)))))) Rozczulacz niemożliwie boski!!!
"Dziecko otoczone miłością najbliższych dużo gaworzy, przy czym często jest to gaworzenie śpiewne, zwłaszcza przed snem." - Tak, mamy to właśnie z naszą Klaudusią. Do maminego "lululululuuuuu" włącza się Córunia i pomrukuje dosyć głośno z główką wtuloną w ramię mamy swoją melodyjkę do owej maminej podobną :)))))) Rozczulacz niemożliwie boski!!!
a mój ma niecałe 3 i też ostatnio mi wtórował! ;-P
OdpowiedzUsuńło, nie wiedziałam, że takie coś istnieje. Mój Bartek od kilku tyg. tak robi jak go usypiam i zastanawiałam się czy to normalne ;p hehe teraz już wiem :) pozdrawiam i buziaki dla córeczki :)
OdpowiedzUsuńBiG Momma -> kochana, coś nabroiłam z zaproszeniem od Ciebie na Twojego bloga i straciło ważność... Może przyślesz mi jeszcze raz?
OdpowiedzUsuńmtotowangu -> no właśnie, ja też się zdziwiłam, jak Mała zaczęła tak zawodzić :)))) fajne to, ale takie trochę dziwne dla słuchaczy :), ale też już wiem, że normalne